Fotowoltaika – cóż to takiego?

Energia elektryczna to coś, bez czego właściwie nie umiemy się już obejść.  Zwykli ludzie, w prywatnych mieszkaniach, nie bardzo wiedzą co robić, kiedy na godzinę lub dwie wyłączą im prąd z powodu jakiejś niespodziewanej awarii.  No bo nie da się obejrzeć telewizji ani pograć na komputerze.  Ba, nawet czytać jest trudno, jeśli wieczorem nie działa światło. Lodówka się rozmraża, nie działa  express do kawy ani czajnik elektryczny czy pralka. To wszystko to jednak głupstwo wobec paraliżu szpitali (urządzenia podtrzymujące życie też są na prąd), fabryk czy choćby utrudnień  w ruchu, gdy nie działa sygnalizacja świetlna na ulicach.

Jak widać, energia elektryczna spełnia  współcześnie bardzo ważną rolę.  Jednak tradycyjne, kopalne  źródła energii  takie jak np. węgiel,  podczas spalania emitują do atmosfery dwutlenek węgla, którego nadmierna ilość zakłóca równowagę w przyrodzie oraz wpływa negatywnie na  środowisko naturalne.  By temu zapobiec, a także obniżyć koszty wytwarzania energii elektrycznej coraz powszechniejsze staje się instalowanie paneli fotowoltaicznych.

Definicja fotowoltaiki mówi, że jest to dziedzina nauki zajmująca się przetwarzaniem światła słonecznego na energię elektryczną. Ogniwa fotowoltaiczne produkowane są z krystalicznych wafli krzemowych i łączone w panele o rozmiarach 0,2 -1 m² powierzchni. W zależności od wielkości można z nich uzyskać prąd o mocy 1-6,97 W.  Są bardzo trwałe, a ich żywotność przewidziana jest na 25 lat. Prawidłowo zaprojektowane i zainstalowane panele słoneczne działają bezobsługowo.

Wprawdzie w definicji  fotowoltaiki nie jest jasno sformułowane, że jest to przyszłość energetyki, jednak wydaje się to oczywiste. Powstaje coraz więcej elektrowni słonecznych.  Szczególnie w Niemczech osiągana przez nie moc zbliża się już do ilości MW produkowanych przez polskie elektrownie tradycyjne.