Tuesday, July 15, 2014

Czy inwestycja w elektrownie słoneczne w Polsce może być opłacalna?




Uzależnienie od kogokolwiek lub czegokolwiek nie wychodzi nikomu na zdrowie. Przekonał się o tym na pewno niejeden alkoholik czy narkoman, że użyję tak drastycznych przykładów. W sytuacjach gospodarczych czy nawet gospodarstw domowych, równie szkodliwa, jak uzależnienie od narkotyków może być zależność od jednego dostawcy prądu czy gazu. Monopolista może bowiem dyktować warunki cenowe bez możliwości negocjacji, albo w jakiejś nietypowej sytuacji odciąć odbiorcom dostawę energii czy gazu. Dlatego należy dążyć do dywersyfikacji ryzyka.

Jak wiadomo, na obecnym etapie rozwoju techniki, życie bez dostaw energii elektrycznej nawet tylko do gospodarstw domowych może byłoby i możliwe, ale na pewno bardzo trudne. Jednocześnie pokornie przyjmujemy kolejne podwyżki cen prądu przy dorocznych  rozliczeniach z elektrownią.
Może zatem rozważyć  możliwość zwiększenia nakładów inwestycyjnych na elektrownie słoneczne. Zainstalowane w elektrowniach słonecznych ogniwa fotowoltaiczne łączone w sporej wielkości panele słoneczne mogą być źródłem darmowej energii elektrycznej pozyskiwanej ze światła słonecznego.
Na pewno nie jest to tania inwestycja. Ma ona jednak spore zalety. Przede wszystkim podczas wytwarzania prądu tą metodą nie zanieczyszcza się środowiska naturalnego tak szkodliwym dwutlenkiem węgla, który przecież w dużych ilościach emitują elektrownie węglowe. Część unijnych środków czy dotacji rządowych można pozyskać na budowanie elektrowni słonecznych. Zajmuje się tym Bank Ochrony Środowiska i Agencja Rozwoju Przemysłu.

Przy dużej wydajności zbudowanej elektrowni słonecznej można nadmiar wyprodukowanej energii sprzedawać do sieci energetycznej.
Wysokie koszty inwestycji w taką instalację dość szybko się zwrócą, bo roczna stopa zwrotu wynosi około 20%. Panele słoneczne  mają gwarancję na 25 lat, a poziom nasłonecznienia w naszym kraju jest zbliżony do  Niemiec, które są europejskim liderem w tej dziedzinie.

No comments:

Post a Comment